Ochraniacz do łóżeczka, został stworzony by chronić naszego noworodka, czy aby na pewno tak jest? Wiele mam decyduje się na jego zakup właśnie w trosce o bezpieczeństwo swojej pociechy. Dlatego koniecznie dzisiaj przeczytaj czy ochraniacza na łóżeczko jest niezbędnym elementem w wyprawce dla niemowlaka? Czy w ogóle warto kupić taki ochraniacz?
Ochraniacz do łóżeczka - do czego służy?
Ochraniacz na łóżeczko jest często dodawany jako element kompletu pościeli do łóżeczka niemowlęcego. Bogate wzornictwo stanowi piękną ozdobę pokoiku oraz sprawia, że łóżeczko noworodka jest przytulnym, ciepłym miejscem wypoczynku. Ochraniacz to nie tylko ładna ozdoba, a również zabezpieczenie przed urazami główki i kończyn dziecka. Kiedyś takie ochraniacze były niezbędnym elementem wyprawki, gdyż w starych łóżeczkach szczebelki były montowane na tyle rzadko, że dziecko bez problemu podczas snu mogło wsunąć główkę pomiędzy nie i się udusić. Na szczęście przepisy dotyczący odległości rurek zostały bardzo zaostrzone i producenci trzymają już wskazany standard. Dlatego obecnie ochraniacz do łóżeczka raczej ma na celu ochronę przed uderzeniem podczas zabawy, jednak czy, aby na pewno jest bezpieczny?
Ochraniacz do łóżeczka: czy warto kupować?
Ochraniacz na łóżeczko nie jest niezbędnym wydatkiem na długiej liście wyprawkowej. Zwłaszcza, że dziecko tuż po urodzeniu przeważnie tylko leży w takiej pozycji, w jakiej ułoży je rodzic. Dlatego w pierwszym okresie nie ma za bardzo możliwości uduszenia czy zaklinowania kończyn między szczebelkami łóżeczka. Jednak wraz ze wzrostem umiejętności, dziecko staje się coraz bardziej mobilne. Zaczyna turlać się i kręcić się, próbuje siadać i pełzać. Wtedy właśnie ochraniacz może być dobrym amortyzatorem dla uderzeń. Co więcej sprawdzi się również jako dodatkowa ochrona jeżeli w pokoju dziecka jest bardzo zimno. Pamiętaj jednak, aby stosować go z rozwagą i mieć wszystko pod kontrolą. Sprawdzaj czy ochraniacz jest dobrze zamocowany, czy nic nie odstaje, czy nie ma wystających elementów, które mogą być niebezpieczne dla maleństwa.
Ochraniacz do łóżeczka - a SIDS?
Rodzice decydują się za zakup ochraniacza do łóżeczka by zapewnić dziecku bezpieczeństwo, jednak nie zawsze tak jest. Dlaczego? Niestety niektóre produkty nie są zdatne dla niemowląt lub są źle stosowane. Polski rynek jest zalany tanią chińszczyzną i odnotowano już przypadki SIDS spowodowane właśnie ochraniaczami. Jak to możliwe? Podczas snu zły ochraniacz przykrył buzię dziecka, a maluszek nie potrafił jeszcze sam zdjąć go. Słabej jakości ochraniacze mogą zostać odplątane przez nieświadome dziecko, które potrafi włożyć rękę za materiał. Dlatego ważne jest, aby kupować świadomie i używać rzeczy z głową. Nigdy nie zostawiaj maluszka bez opieki na zbyt długo, często sprawdzaj jak śpi maluszek, po prostu jak zawsze miej go na oku ;)
Bezpieczny ochraniacz na łóżeczko - to znaczy jaki?
Na rynku dostępne są ochraniacze w różnych rozmiarach. Najbardziej popularny ochraniacz na łóżeczko to 120x60 i 140x70 cm bo właśnie takie rozmiary łóżeczek są najczęściej kupowane w Polsce. Po pierwsze zwróć uwagę czy ochraniacz (podobnie jak pościel, kocyki czy ubranka) nie mają jakiś elementów typu koraliki, nitki, pompony, które mogą odpaść i być powodem zadławienia. Po drugie dobry ochraniacz powinien być z odpowiednim wypełnieniem, które nada mu stabilności tak, aby nie opadał czyli stał prosto w łóżeczku. Bardzo ważne jest, aby ochraniacz miał element zabezpieczający w postaci troczków do wiązania. Takie troczki wiążemy do szczebelków w taki sposób, aby dziecko nie miało do nich dostępu.
Materiały i certyfikaty?
Ostatnia kwestia to bezpieczne materiały z jakich powinien być wykonany ochraniacz do łóżeczka. Muszą one posiadać odpowiednie certyfikaty. Szczególnie ważny jest certyfikat OEKO-TEX Standard 100, który to jest ogólnoświatowym znakiem jakości wyrobów włókienniczych. Potwierdza on, że produkty nie zawierają żadnych szkodliwych substancji np. pestycydów, barwników, metali ciężkich itp. Ten certyfikat potwierdza bezpieczeństwo użytkowania. Wszystkie ochraniacze marki Baby’s Zone posiadają ten certyfikat są więc gwarancją zdrowego snu Twojego dziecka.
Podsumowując, ochraniacz nie jest niezbędnym elementem wyprawki, spokojnie można go schować do szafy i czekać aż niemowlę nieco podrośnie. Na pewno doceni go każda mama wiercącego się szkraba, który jeszcze musi nabrać dużo gracji w poruszaniu się by przestać zbierać pierwsze siniaki. Dlatego, gdy dziecko jest już ruchliwe warto rozważyć zakup ochraniacza na łóżeczko.
Jeżeli potrzebujesz porady związanej z pościelą dla dziecka, wyborem odpowiedniego materaca do łóżeczka czy kołderki dla niemowlaka zadzwoń lub napisz do nas: Biuro@babys-zone.com
